Bieg Niepodległości z nową życiówką Gosi na 10km

Atmosfera na starcie 32. warszawskiego Bieg Niepodległości była wyśmienita, pełno uśmiechniętych, biało-czerwonych twarzy. Po wspólnej zbiórce Pawko Runner Team, pełna energii ruszyłam na trasę. Podbiegi okazały się być dla mnie małym wyzwaniem, jednak późniejsze zbieganie rekompensowało lekko utracony czas. Starałam się utrzymywać tempo poniżej 4:30 min/km, co udawało się na łatwiejszych odcinkach trasy, lecz na podbiegach było wyzwaniem. Ostatni kilometr był najszybszy – 4:15 min/km. Dałam z siebie wszystko i dobiegłam z czasem 00:44:45. Dzięki prawie rocznej pracy z trenerem Pawłem Krochmalem, udało mi się poprawić swoją życiówkę na dystansie 10 km o 7 minut! Mam nadzieję, że jeszcze wiele tak udanych startów przede mną .