Po przerwie pandemicznej w końcu odbyły się zawody na żywo ( nie wirtualnie). Szczerze jest to jedna z moich ulubionych imprez w Warszawie.
Lokalizacja przy stadionie narodowym, sprzyja rozmieszczeniu całego miasteczka biegowego, jest miejsce, nie ma ścisku. Dodatkowym plusem jest przeniesienie biegu na godziny wieczorne (pamiętam edycje, gdzie biegło się rano i bywało po prostu bardzo ciepło). Co do trasy, biegło mi się bardzo wygodnie, płynnie, bez żadnych niespodzianek. Z czasu jestem zadowolona, zresztą to mój rekord -26:07 min, co motywuje do dalszego treningu i być może w przyszłości w wystartowaniu w półmaratonie 🙂
Lokalizacja przy stadionie narodowym, sprzyja rozmieszczeniu całego miasteczka biegowego, jest miejsce, nie ma ścisku. Dodatkowym plusem jest przeniesienie biegu na godziny wieczorne (pamiętam edycje, gdzie biegło się rano i bywało po prostu bardzo ciepło). Co do trasy, biegło mi się bardzo wygodnie, płynnie, bez żadnych niespodzianek. Z czasu jestem zadowolona, zresztą to mój rekord -26:07 min, co motywuje do dalszego treningu i być może w przyszłości w wystartowaniu w półmaratonie 🙂